Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zbliża się finał naszej akcji podatkowej "Fiskus podpowiada"

Mariusz Urbanke
Już po raz dziewiąty Urząd Kontroli Skarbowej w Katowicach, Katowicka Loża Business Centre Club i Dziennik Zachodni przygotowały konkurs wiedzy podatkowej "Fiskus podpowiada".

Już po raz dziewiąty Urząd Kontroli Skarbowej w Katowicach, Katowicka Loża Business Centre Club i Dziennik Zachodni przygotowały konkurs wiedzy podatkowej "Fiskus podpowiada". Staraliśmy się ułatwić naszym Czytelnikom wypełnianie zeznań za ubiegły rok, a jednocześnie zaprosić do zabawy i odpowiedzi na pytania konkursowe. Dziś drukujemy kupon z pytaniami oraz instrukcją, jak go wypełnić i gdzie wysłać. Wszyscy ci, którzy uważnie czytali nasze porady, nie powinni mieć kłopotów z prawidłowymi odpowiedziami. Finał i ogłoszenie zwycięzców wkrótce.

Urzędy dyżurują

W tym roku ostateczny termin złożenia rocznych deklaracji podatkowych przypada nieco później niż zwykle - 2 maja. A to ze względu na długi kwietniowo-majowy weekend. Warto jednak podkreślić, że urzędy skarbowe w województwie śląskim będą pracowały w sobotę, 29 kwietnia oraz we wtorek 2 maja normalnie.

- Zapraszamy wszystkich podatników, którzy jeszcze nie złożyli zeznań rocznych do odwiedzenia urzędów skarbowych w tych dniach - mówi rzeczniczka Izby Skarbowej w Katowicach Grażyna Piechota.

- Godziny pracy urzędów zostały zamieszczone na stronie internetowej Izby Skarbowej w Katowicach pod adresem www.isnet.katowice.pl - dodaje.

W tym miejscu przestroga: jeśli musimy dopłacić fiskusowi, to liczmy się z tym, że trzeba będzie stać w długich kolejkach w urzędzie skarbowym, lub szukać czynnej poczty albo banku, gdzie też może być tłok.

Mandat dla spóźnialskich

Trzeba jednak złożyć zeznanie na czas oraz wpłacić pieniądze należne fiskusowi, bo inaczej czekają nasz nieprzyjemne wyjaśnienia, karne odsetki, a nawet mandat. Jeśli zamierzamy wysłać zeznanie podatkowe pocztą, to musimy się liczyć z dodatkowymi kosztami. Kiedyś ich nie było - zaznania wysyłało się za darmo. Teraz trzeba zapłacić za znaczek i za nadanie przesyłki listem poleconym.

Niestety, płacimy również poczcie za zwrot nadpłaty z urzędu skarbowego. Kto chce jej uniknąć, powinien podać w urzędzie skarbowym numer konta bankowego i poprosić o przelanie pieniędzy na rachunek. (mu)



Przeszkody wciąż te same
Rozmowa z Eugeniuszem Budniokiem, Kanclerzem Katowickiej Loży Business Centre Club

Dziennik Zachodni: Co sprawia panu największy kłopot przy wypełnianiu corocznego zeznania podatkowego?

Eugeniusz Budniok: Prawdę mówiąc nie pamiętam kiedy ostatni raz sam wypełniałem zeznanie podatkowe. Dla mnie druki zeznań podatkowych i załączników są zbyt skomplikowane, a instrukcja ich wypełnienia za długa i mało czytelna. Szczerze podziwiam osoby, które lubią takie łamigłówki. Chętnie korzystam z ich pomocy i rzetelnej wiedzy.

DZ: Jakie zmiany należałoby wprowadzić w przepisach, by ułatwić życie podatnikom?

EB: Wykładnia przepisów podatkowych powinna być bardziej przyjazna dla podatnika. Dość często naszą irytację powoduje niejasne uzasadnienie podejmowanych decyzji przez urzędników. Jesteśmy chyba jedynym krajem w Europie, gdzie przepisy zmieniają się z roku na rok, niech przykładem będą chociażby limity odliczeń, zasady korzystania z ulg czy progi podatkowe. Nadal w niektórych urzędach uzyskanie jakiejkolwiek informacji zależy od dobrego humoru urzędniczki. Należałoby również uprościć procedury rozliczeniowe, druki do wypełnienia. Ułatwieniem dla podatników byłoby także ujednolicenie interpretacji przepisów podatkowych. Od lat można zaobserwować nietypowe, ale nagminne zjawisko - "co urząd, to inna interpretacja; w zależności od potrzeb". Urzędu oczywiście.

DZ: Co dziś najbardziej przeszkadza w prowadzeniu interesów?

EB: Od czasu, kiedy ostatnio rozmawialiśmy na ten temat - a przypomnę, że było to we wrześniu ubiegłego roku - przeszkody zostały te same: brak stabilności w ustawodawstwie prawnym i finansowym, kodeks pracy preferujący w dalszym ciągu pracownika, a nie pracodawcę oraz nadal dominujący nadmierny fiskalizm. Sytuacja, w której dochodzi do tego, że bardziej opłaca się zwalniać pracowników niż ich zatrudniać, nie jest sytuacją komfortową dla nas wszystkich. Trzeba nadal obniżać podatki oraz przede wszystkim koszty pracy, które są o wiele za wysokie. Tylko 30 proc. wynagrodzenia to ta część płacy, którą dostaje co miesiąc pracownik. Pozostałe 70 proc. stanowią podatki, składki na ZUS... To o wiele za duża różnica, którą należy jak najszybciej zmniejszyć. Przecież nie trzeba być ekonomistą, żeby wiedzieć, że niższe koszty pracy to niższe bezrobocie. Oprócz "bubli ustawodawczych" barierą, czasami nie do przejścia, jest nadmierna biurokratyzacja procedur dotyczących bankowych wniosków kredytowych oraz wniosków dotyczących dotacji unijnych.

DZ: W sondażach robionych wśród absolwentów szkół wyższych, coraz mniej osób deklaruje, że chciałoby założyć własne przedsiębiorstwo. Skąd, pana zdaniem, ten spadek zainteresowania prywatną działalnością wśród młodych, zdolnych ludzi?

EB: Najlepiej byłoby zapytać o to samych zainteresowanych. Jako Loża Katowicka BCC propagujemy idee biznesu, docierając do środowisk akademickich poprzez Akademickie Inkubatory Przedsiębiorczości. Na dziś inkubatory na Śląsku skupiają 25 prężnie działających firm usługowych założonych przez studentów i absolwentów uczelni.

Wracając do pytania: moim zdaniem ten spadek zainteresowania jest wynikiem ciągle panującego stereotypu, że się nie uda, że opłaty ZUS-owskie i skarbowe "wykończą" młodego przedsiębiorcę itp. Proszę wziąć jeszcze jedno pod uwagę - można być młodym i zdolnym, ale można nie mieć dobrego pomysłu. Drugim powodem jest możliwość zdobycia angażu w renomowanej firmie za granicą. Praca w takiej firmie daje prestiż zawodowy i oczywiście nieporównywalne z polskimi zarobki. Szkoda tylko, że w ten sposób tracimy potencjał intelektualny.


Ciągle brak czytelnych przepisów

Rozmowa z Dorotą Szczyrbowską, dyrektorem Urzędu Kontroli Skarbowej w Katowicach

Dziennik Zachodni: Nasza redakcja wraz z Urzędem Kontroli Skarbowej w Katowicach oraz Business Centre Club od lat prowadzi akcję "Fiskus podpowiada". Chcemy w ten sposób ułatwić czytelnikom coroczne rozliczenie z podatku dochodowego. Czy pani zdaniem wiedza podatników w tym zakresie staje się z roku na rok bogatsza i dzięki temu mniej popełniamy błędów w zeznaniach?

Dorota Szczyrbowska: Akcja "Fiskus podpowiada" jest ze wszech miar potrzebna i pożyteczna. Przeciętny człowiek zajęty sprawami dnia codziennego nie zawsze ma czas i możliwości na bieżąco zaznajamiać się z przepisami podatkowymi. W tym więc zakresie jako urzędnicy możemy spełnić naszą służebną rolę wobec społeczeństwa. Do naszych zadań nie należy wyłącznie egzekwowanie przestrzegania prawa podatkowego, ale także szeroko pojęta edukacja podatników w tym zakresie. Zauważamy, że z roku na rok wiedza podatników jest coraz większa i bogatsza, tym nie mniej musimy pamiętać też i o tych podatnikach, którym po raz pierwszy przyszło zmierzyć się z wypełnieniem zeznania podatkowego. Dużym uproszczeniem byłoby jednak twierdzić, że tylko do nich kierujemy naszą akcję, gdyż mam nadzieję, że również inni podatnicy dla uzyskania pewności w zakresie prawidłowego wypełniania obowiązków podatkowych chętnie sięgają do artykułów publikowanych w Dzienniku Zachodnim. Trudno więc nie doceniać naszej wspólnej współpracy.

DZ: Co zmieniłaby pani w przepisach podatkowych jako podatnik, a co - jako urzędnik kontroli skarbowej?

DS: Przepisy podatkowe winny być jasne, czytelne dla podatnika, a procedura załatwianych spraw uproszczona. Działania w tym kierunku - z tego co mi wiadomo - są podejmowane. Jasne i czytelne przepisy spowodowałyby, iż podatnicy, którzy chcą się wywiązywać z nałożonych obowiązków podatkowych mogliby prowadzić swoją działalność w sposób stabilny, a ciężar kontroli skarbowych skierowany byłby na tzw. "szara strefę". Zasadnym byłoby zastanowić się nad poszerzeniem uprawnień pracowników aparatu skarbowego w odniesieniu do tych osób, które w sposób ewidentny uchylają się od opodatkowania. Nie do zaakceptowania jest bowiem sytuacja, gdy większość podatników stara się w sposób sumienny i uczciwy wywiązywać z nałożonych nań obowiązków podatkowych, a jakaś niewielka część osób swoim negatywnym zachowaniem doprowadza do sytuacji, gdy konsekwencje ponoszą wszyscy.

DZ: Urząd Kontroli Skarbowej to instytucja, o której przeciętny podatnik wie niewiele. Co należy do najważniejszych zadań Urzędu?

DS: Udzielenie odpowiedzi na to pytanie jest trudne, gdyż z uwagi na szeroki zakres naszej działalności nie da się jej sprowadzić do jednego zdania. Urzędy kontroli skarbowej zajmują się bowiem zarówno badaniem wywiązywania się przez podatników z obowiązków określonych prawem podatkowym jak i ogólnie rzecz ujmując dbaniem o interesy i prawa majątkowe Skarbu Państwa. W powszechnej opinii jesteśmy postrzegani najczęściej jako "policjanci" skarbowi i choć to określenie nie w pełni do nas przystaje trudno odmówić mu w pewnym sensie zasadności. Wkraczamy bowiem tam, gdzie mamy podejrzenia, iż obowiązki nałożone na obywateli nie są realizowane. Jest to oczywiście rola niewdzięczna, ale w demokratycznym państwie prawa muszą istnieć takie służby jak nasza.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Zbliża się finał naszej akcji podatkowej "Fiskus podpowiada" - Wisła Nasze Miasto

Wróć na wisla.naszemiasto.pl Nasze Miasto