Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zwycięstwo z Austrią, choć ostatnie miejsce w turnieju EIHC

Jacek Sroka
W ostatnim meczu turnieju EIHC reprezentacja Polski w hokeju na lodzie wygrała z Austrią. W imprezie w Sanoku i tak zajęliśmy co prawda ostatnie miejsce, ale to zwycięstwo na spore znaczenie psychologiczne, bowiem ...

W ostatnim meczu turnieju EIHC reprezentacja Polski w hokeju na lodzie wygrała z Austrią. W imprezie w Sanoku i tak zajęliśmy co prawda ostatnie miejsce, ale to zwycięstwo na spore znaczenie psychologiczne, bowiem Austriacy będą rywalem biało-czerwonych w kwietniowych mistrzostwach świata 1. dywizji, które odbędą się w Innsbrucku.

- Nie przywiązuję do tej porażki specjalnej wagi. Z drużyny, która grała w Sanoku, w mistrzostwach świata zagrają może dwie piątki. To będzie zupełnie inna impreza i mecz z Polakami też pewnie będzie wyglądał zupełnie inaczej - zarzekał się po tym spotkaniu nowy trener Austriaków Lars Bergstroem.

Uwaga szwedzkiego szkoleniowca nie zepsuła jednak humoru selekcjonerowi biało-czerwonych Rudolfowi Ro-haczkowi.

- To był w naszym wykonaniu bardzo dobry turniej, a wygrana z Austrią, na której bardzo nam zależało, była tego wymiernym dowodem. Cieszy mnie, że zwłaszcza w defensywie graliśmy bez zarzutu. Zawodnicy wreszcie zrozumieli moją filozofię hokeja - stwierdził trener Rohaczek.

Polacy objęli prowadzenie w 16. minucie spotkania. Po przetrzymaniu 78. sekundowego okresu gry w podwójnej przewadze Łukasz Batkiewicz z Maciejem Urbanowiczem szybko rozegrali krążek, a do siatki z bliska wepchnął go Filip Drzewiecki.

- Takich spotkań powinniśmy rozgrywać jak najwięcej. W dwóch pierwszych meczach w Sanoku minimalnie lepsi byli rywale, ale w ostatnim pojedynku to my byliśmy górą - cieszył się Drzewiecki.

Podrażnieni Austriacy starali się odrobić straty, ale trafili na świetnie dysponowanego Rafała Radziszewskiego. Bram%07karz Cracovii nie dał się pokoać nawet wówczas, gdy na początku II tercji goście przez półtorej minuty grali w podwójnej przewadze.

- W Sanoku dałem szansę gry w kadrze trzem bramkarzom i wszyscy wypadli w tym turnieju bardzo dobrze - stwierdził Rohaczek.

W ostatniej minucie Austriacy wycofali z lodu bramkarza, a że wcześniej na ławkę kar powędrował Adam Bagiński, grali 6na 4. Polakom udało się jednak przejąć krążek i naszą wygraną na 22 sekundy przed końcową syreną przypieczętował Marcin Jaros trafiając do pustej bramki.

- Turniej kosztował mnie tyle zdrowia, że bolą mnie wszystkie kości. Wygrana z Austriakami ma jednak swoją wartość - powiedział Jaros.

Napastnik Zagłębia stanowczo zdementował informację, która ukazała się w"Przeglądzie Sportowym", że trener Rudolf Rohaczek namawiał jego i innego sosnowiczanina Pawła Dronię do gry w Cracovii. Oburzony selekcjoner zapowiedział oddanie sprawy do sądu.

Turniej EIHC


Polska - Austria 2:0 (1:0, 0:0, 1:0)

Bramki: 1:0 Filip Drzewiecki (16), 2:0 Marcin Jaros (60).

Sędziował: Borisovs (Łotwa}.

Kary: Polska - 16, Austrai - 16 minut.

Widzów: 2500.

Polska: Radziszewski - Kłys, Noworyta; Radwański , Bagiński, Jaros - Mejka, Piekarski; Drzewiecki, S. Kowalówka , M. Piotrowski - Dąbkowski , Rompkowski; Mermer, Rzeszutko, Jankowski - Dronia, Galant; Dołęga, Urbanowicz, Batkiewicz.

Włochy - Łotwa po dogrywce 3:4 (1:0, 1:2, 1:1, 0:1)

Bramki: 1:0 Jon Pittis (19), 1:1 Aleksandrs Jerofejevs (28), 2:1 Paolo Bustreo (32), 2:2 Mikelis Redlihs (39), 3:2 Luca Ansoldi (42), 3:3 Guntis Dzerins (50), 3:4 Martins Cipulis (65).

Wcześniejsze wyniki

Polska - Łotwa 1:3 (0:1, 1:1, 0:1)

Austria - Włochy 3:2 (1:1, 2:1, 0:0)

Polska - Włochy 1:2 (0:2, 1:0, 0:0)

Łotwa - Austria 3:4 po dogrywce (1:0, 1:1, 1:2, 1:0)

KOŃCOWA TABELA TURNIEJU

1. Łotwa 3 7 11-7

2. Austria 3 4 6-8

3. Włochy 3 4 7-8

4. POLSKA 3 3 4-5

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wisla.naszemiasto.pl Nasze Miasto