Agata Kornahuser-Duda w sukience o zjawiskowo pięknym kolorze. Odcień kreacji świetnie podkreśla wakacyjną opaleniznę

Agata Kornhauser-Duda wraz z rozpoczęciem roku szkolnego zabrała się do swojej pracy. 4 września pojawiła się w placówce edukacyjnej w Ząbkach. Prezydentowa złożyła dzieciom i nauczycielom życzenia oraz udzieliła wielu cennych rad. Pierwsza dama, jak zwykle podczas publicznych wystąpień prezentowała się nienagannie. W tym dniu wystąpiła w kreacji, która idealnie będzie pasować kobietom dojrzałym i tym, które właśnie wróciły z wakacji i chcą podkreślić kolor skóry muśniętej słońcem.

Zobacz trendy na jesień - modne płaszcze dla dojrzałych kobiet

Agata Kornhauser-Duda po wakacjach na swoim pierwszym oficjalnym wydarzeniu, w którym wzięła udział, zaprezentowała się w delikatnej sukience z dekoltem zwanym „łódka”, który jest subtelny i pięknie układa się na klatce piersiowej. Ten rodzaj wykończenia góry stylizacji idealnie pasuje szczupłym i wysokim kobietom o długiej szyi. Często stosowany jest w stylizacjach biznesowych, ponieważ jest skromny i nie pokazuje zbyt wiele ciała. Kreacja pierwszej damy podkreśliła jej sylwetkę. Pasek w talii i krótkie rękawki zasłaniające ramiona to sposób wielu kobiet, które borykają się z dysproporcjami i mankamentami figury. Pierwsza dama postawiła na niezwykle modną w tym sezonie sukienkę o długości midi, do której dobrała beżowe szpilki. Co przykuło naszą uwagę w wyglądzie prezydentowej? To pięknie opalona skóra. Kolor ciała podkreślony został barwą sukienki. Mowa o niebieskim, który dedykowany jest większości paniom o blond włosach. Potwierdzeniem tych słów jest to, jak wyglądała pierwsza dama w tej delikatnej sukience.

Pierwsza dama postanowiła odświeżyć swój wizerunek nie tylko kreacjami, jakie na siebie zakłada, ale także fryzurą.

Podczas obchodów Święta Wojska Polskiego pojawiła się w nowej fryzurze. Początkowo wszyscy myśleli, że to tylko zmiana sposobu uczesania na ten wyjątkowy dzień. Okazuje się, że żona Andrzeja Dudy zapuściła nieco włosy, dzięki czemu można było stworzyć fryzurę ponadczasową i wiecznie modną, czyli krótkiego boba. Dodatkowo kosmyki zostały nieco rozjaśnione i zaczesane całkowicie inaczej, niż to było do tej pory. Pojawiła się także krótka grzywka zaczesana na boki. Trzeba przyznać, że prezydentowa dzięki temu wygląda znacznie młodziej, a jej rysy twarzy złagodniały.