Jej fryzura skupiła większą uwagę, niż taniec. Anita Sokołowska błyszczała na parkiecie „Tańca z gwiazdami”

Anita Sokołowska w szóstym odcinku „Tańca z gwiazdami” błyszczała i nie dało się jej nie zauważyć. Jej cekinowa stylizacja, taniec, obłędna figura to nie wszystko. Wszyscy zwrócili uwagę na jej fryzurę, która była uzupełnieniem kreacji, którą stworzyła na parkiecie.

W szóstym odcinku „Tańca z gwiazdami” po raz kolejny mogliśmy podziwiać Anitę Sokołowską. Gwiazda zdecydowanie jest objawieniem tej edycji. Fani aktorki, co niedziele zasiadają przed ekrany telewizorów, aby podziwiać artystkę. W każdym odcinku celebrytka czymś zaskakuje. Nie inaczej było tym razem. Pojawiła się ona we fryzurze, która ma szanse stać się najmodniejszym uczesaniem tej wiosny. O czym mowa? Oczywiście o burzy loków, które zafundowała sobie Sokołowska. To dosyć nietypowa stylizacja włosów, jak na aktorkę, która na co dzień lubuje się raczej w prostych pasmach lub lekko pofalowanych. Loki dodały maksymalnej objętości i były tzw. wisienką na torcie jej wieczornego looku. Aktorka miała na sobie cekinowy kombinezon w złotym kolorze i z wycięciem na dekolcie, który podkreślał biust celebrytki.

Celebrytce chyba bardzo przypadła ta fryzura do gustu. Na swoim Instagramie opublikowała zdjęcie w lokach, które z dumą zaprezentowała w mediach społecznościowych na drugi dzień po emisji odcinka „Tańca z gwiazdami”:

Emocje jeszcze nie opadły po wczorajszym odcinku @tanieczgwiazdami - tak samo jak afro na mojej głowie.

Afro loki to fryzura efektowna i niebanalna. Szczególnie polecana jest kobietom, które wizualnie chciałyby mieć więcej włosów, a natura obdarowała ich cienkimi kosmykami. Posiadaczki nawet prostych włosów mogą mieć ją bez większych problemów. Najprościej wybrać się oczywiście do fryzjera, który zapewni wam trwały efekt. Jeśli jednak obawiacie się, że może wam się ona znudzić, użyjcie lokówki. Istnieje także kilka sposobów, na uzyskanie loków bez używania ciepła, na przykład za pomocą produktów, które znajdziecie w kuchni. Wówczas zawińcie kosmyki na słomki lub rurki z folii aluminiowej. Użyjcie oczywiście odpowiednich kosmetyków utrwalających. Jeśli wasze kosmyki naturalnie się kręcą, zastosujecie produkty wydobywające naturalny skręt włosa. Loczki w stylu Anity Sokołowskiej są na tyle popularne na całym świecie, że kobiety decydują się na doczepienie syntetycznych kosmyków. Ta metoda pozwoli cieszyć się wam afro przez kilka miesięcy, jednak trzeba będzie za nią sporo zapłacić.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Stronę Kobiet codziennie. Obserwuj StronaKobiet.pl!