Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Prawdopodobieństwo i losowość? Rzut monetą nie taki sprawiedliwy, jak myśleliśmy. Wyjaśnia to ten eksperyment

OPRAC.:
Magdalena Ignaciuk
Magdalena Ignaciuk
Rzut monetą był traktowany jako sprawiedliwy losowy sposób podjęcia decyzji.
Rzut monetą był traktowany jako sprawiedliwy losowy sposób podjęcia decyzji. Freepik
Rzut monetą to sprawdzona metoda, gdy nie wiemy, jaką decyzję podjąć, co z dwóch różnych opcji wybrać. Okazuje się, że, wbrew powszechnej opinii, wyniki rzutu monetą nie zawsze są równie prawdopodobne dla każdej ze stron – informuje pismo „arXiv”. Czy da się przewidzieć, na którą stronę upadnie moneta? Czy można rzucić monetą tak, by wyrzuciła odpowiedź, która jest dla nas korzystna? Przedstawiamy ciekawy eksperyment.

Spis treści

Moneta pomagała podjąć ważne decyzje

Wynik rzutu monetą przez wiele lat uważany był za sprawiedliwy sposób wyboru między dwiema opcjami – na przykład przy wyborze, która drużyna zacznie pierwsza mecz, czy kto – przy identycznej liczbie głosów – wygra wybory. W roku 1968 podczas półfinału mistrzostw Europy w piłce nożnej pomiędzy Włochami a ZSRR, wynik po dogrywce wynosił 0:0. Dopiero rzut monetą pozwolił przejść do finału Włochom (którzy wygrali później również finał).

Wielokrotne eksperymenty wydawały się potwierdzać zdroworozsądkowy pogląd na losowość rzutu monetą, o ile oczywiście nie użyto bilonu o asymetrycznym wyważeniu, czy wręcz z dwiema reszkami.

Z drugiej strony niektórzy zawodowi prestidigitatorzy czy szulerzy potrafią tak rzucać monetą, by przed upadkiem wykonała ona z góry założoną liczbę obrotów.

Eksperyment z monetą

W roku 2007 Persi Warren Diaconis – amerykański statystyk i matematyk greckiego pochodzenia, a zarazem były zawodowy magik – zauważył, że dotychczasowe eksperymenty sprawdzały tylko, czy równe jest prawdopodobieństwo wyrzucenia orła i reszki.

Diaconis opublikował pracę, w której sugerował, że rzucone monety z większym prawdopodobieństwem wylądują na tej samej stronie, z której wystartowały, a nie na odwrotnej. Zasugerował, że z powodu zjawiska precesji (zmiany kierunku osi obrotu obracającego się ciała) moneta rzucona w powietrze spędza tam więcej czasu początkową stroną skierowaną do góry, co zwiększa prawdopodobieństwo, że również wyląduje w ten sposób. Sugerowana różnica byłaby jednak tylko rzędu 1 proc.

Teraz duży zespół badaczy z wielu europejskich instytucji znalazł doświadczalne dowody (opisane w artykule źródłowym) na potwierdzenie tej hipotezy.

W ramach eksperymentu 48 osób rzucało monetami wybitymi w 46 krajach, co dało łącznie 350 757 rzutów monetą. Za każdym razem uczestnicy sprawdzali, czy moneta wylądowała tą samą stroną do góry, co w chwili wypuszczenia. Jak się okazało, Diaconis miał rację – wystąpiła niewielka stronniczość. W 50,8 proc. przypadków moneta wylądowała tą samą stroną do góry, co w momencie wypuszczenia. Zespół doszedł do wniosku, że choć odchylenie, które odkryli, jest niewielkie, mogłoby mieć znaczenie, gdyby w celu ustalenia wyniku zastosowano wielokrotne rzuty monetą.

Źródło:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maturzyści zakończyli rok szkolny. Czekają na nich egzaminy maturalne

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Prawdopodobieństwo i losowość? Rzut monetą nie taki sprawiedliwy, jak myśleliśmy. Wyjaśnia to ten eksperyment - Strefa Edukacji

Wróć na wisla.naszemiasto.pl Nasze Miasto