Okiem sceptyka: Dziś nieco refleksyjnie
Przedstawiamy kolejny felieton Krzysztofa Imielskiego.
QUIZ: Ile wiesz o dniu Wszystkich Świętych? Sprawdz się!
Listopad do czas porządków, przemyśleń, melancholii, podsumowań i nostalgii. Szczególnie ważny jest jego pierwszy dzień, kiedy odwiedzamy bliskich na grobach i...
Okiem sceptyka. Krótkie lato [FELIETON]
Jestem przeziębiony. Czy to bardziej wina mojej profesji, czy pogody - trudno dociec, choć tradycyjnie można za wszystko obwinić pogodę: mam wyjątkowo dużo...
Okiem sceptyka. Lewe zwolnienia [FELIETON]
Służba zdrowia cieszy się niesłabnącym zainteresowaniem mediów. Tym razem elektryzujące doniesienia nadeszły z rodzimych stron: pani doktor masowo wystawiała...
Okiem sceptyka.Oblicza konkurencji [FELIETON]
Spóźniliśmy się na pociąg do Pragi. Trudno, za chwilę jedzie następny. Miłe zaskoczenie: bilet jest tańszy. To najlepsze czekało w wagonie: specjalny, dobrze...
Okiem sceptyka. Obcięte kontrakty [FELIETON]
Co chwilę słychać lament: Narodowy Fundusz Zdrowie drastycznie zredukował kontrakt na usługi medyczne z którąś z placówek naszego regionu.
Okiem sceptyka. Małe piwo [FELIETON]
Nie ma tygodnia, bym nie czytał doniesień, jak oko kamery wyłuskało człowieka pijącego piwo na rynku, a odpowiednie służby błyskawicznie zareagowały. Niby...
Okiem sceptyka. Ponad podziałami [FELIETON]
Ubiegłą sobotę spędziłem w Łomnej na Zaolziu, gdzie odbywał się festiwal muzyki country "Na pomezí" - czyli na pograniczu.
Okiem sceptyka. Sukces zastępczy
Krzysztof Imielski. Okiem sceptyka. Władze miasta są zadowolone: wreszcie przejęliśmy wiekowy dworzec kolejowy. Lepszy rydz, niż nic?
Okiem sceptyka. Gorące śmieci
Krzysztof Imielski. Okiem sceptyka. Nowy system opłat za śmieci dla większości mieszkańców oznacza podwyżkę. Co w zamian?
Okiem sceptyka. Czeska powódź
Krzysztof Imielski. Okiem sceptyka: Nie jedziecie chyba do Czech? Przecież tam jest powódź - troskliwie spytała nasza starsza sąsiadka.
Okiem sceptyka. Kult zamiast serca
Krzysztof Imielski. Okiem sceptyka. Niemowlak spał sobie w najlepsze w samochodzie. Jego rodzice szperali w pobliskim komisie dziecięcym.
Okiem sceptyka. Kwiaty dla mamy
Dobrze pamiętam ten dzień, miałem jakieś 16 lat. Wracając ze szkoły przechodziłem obok kwiaciarni. "Dziś składamy życzenia: wszystkim mamom" - głosił napis nad...
Okiem sceptyka. Dziecko pod kołami
Wracając z gór, zatrzymałem się w Czadcy na małe zakupy. Na miejscu zburzonej fabryki, gdzie produkowano skrzynie biegów (również na eksport, dla znanych...
Okiem sceptyka: Śmieci w ratuszu
Dopiero co wysłałem przez internet swoje zeznanie podatkowe, a tu znów trzeba składać kolejną deklarację.
Krzysztof Imielski. Okiem sceptyka
W ubiegłym roku nie przejechałem na rowerze ani kilometra. Po raz pierwszy od roku 1973, kiedy tata kupił mi składaka.
Okiem sceptyka
Nareszcie w góry! Trochę zaspałem, więc na stację podjadę autem.
Okiem sceptyka
Przed cieszyńskim dyskontem stoi škoda octavia. Załoga ładuje do bagażnika zakupy. Numer rejestracyjny i język zdradzają miejscowych Czechów.
Krzysztof Imielski. Okiem sceptyka
W roku 1991, wracając na rowerze z Wenecji, trochę przypadkiem zaglądnąłem do Czeskiego Krumlowa. Jak urzeczony spoglądałem na nienaruszone, choć zaniedbane...
Krzysztof Imielski. Okiem sceptyka
Tuż przed świętami musiałem się udać na Mnisztwo, by wypowiedzieć umowę o wywóz śmieci. Naiwnie sądziłem, że skoro przepisy zmuszają nas do płacenia gminom za...
Krzysztof Imielski. Okiem sceptyka
Przyjęli pacjentkę? No pewnie, oni teraz się boją - odpowiedział mi kierowca karetki.
Krzysztof Imielski. Okiem sceptyka
Wiadomość o wyłączeniu analogowej telewizji przyjąłem ze smutkiem. Ze Skrzycznego wprawdzie nie odbieram żadnych programów, ale wkrótce wszystkie pozostałe...